sobota, 17 listopada 2012

Początek..


Hej!
Jestem Magi i opowiem wam pewną zakręconą historię. Pewnie większość z was mi nie uwierzy, ale przynajmniej będziecie mieli się z czego pośmiać :). Ale zanim przejdę do niemożliwego, powiem coś o sobie.
Mieszkam w Londynie, a moje pełne imię brzmi Margaret. Do dziś zadaję sobie jedno pytanie: dlaczego rodzice mnie tak skrzywdzili?! Oczywiście chodzi mi o tych biologicznych (których nie znam..i dobrze!). Jestem adoptowana.. Mając niecały rok trafiłam do domu dziecka, po ukończeniu czterech należałam do nowej rodziny, a w wieku trzynastu lat dowiedziałam się wszystkiego od opiekunów (czyt. rodziców). Teraz na karku mam osiemnastkę (ale tylko formalnie.. urodziny mam w grudniu.. i to w wigilię -.-) i maturę ;/.
Nie lubię szkoły. Ona jest nudna i bez życia. Nie doceniają mnie w niej, a to wieeelki błąd. Jeszcze zobaczą! Uważają mnie..hmm..nawet nie wiem. Ale w moim przypadku, szkoła i dom to dwa różne światy, które nie chcą ze sobą współgrać. Szkoła: skryta, cicha i zamknięta w sobie osoba, na którą wszyscy mówią Margo ._.. Dom: zwariowana, uśmiechnięta i pozytywnie zakręcona dziewczyna, którą wszyscy nazywają Margo -.-. Widzicie jak ta buda przytłacza? (to pytanie retoryczne ;]). A jeszcze te imię.. Jak ja go nie lubię! Nie mogą mówić po prostu Mag lub Magi? Już wolę Margaret, serio. Ale nie MARGO!! Mniejsza z tym..
Przejdźmy dalej.. Nie mam rodzeństwa, bo mama jest chora i boi się zajść w ciąże. Nie chce, żeby dziecko było w jakikolwiek sposób przez to pokrzywdzone i ja ją rozumiem, a ojciec jest zazwyczaj na wyjeździe. Nie mam mu tego za złe, przecież ktoś musi zarabiać. Takie są czasy i to też rozumiem.
No i jest taka sprawa.. Nie mam serca.. Swojego.. W wieku 15 lat miałam operację. Chodzi o przeszczep. Uwierzcie mi.. Miałam duuużo szczęścia. Gdyby nie motocyklista, który zginął w wypadku, nie byłoby mnie na tym świecie.
No dobra.. To tak z grubsza o mnie..
No więc tak.. BIORĘ UDZIAŁ W WIDEO ZESPOŁU THE WANTED!!
A jak to się stało?
To jest właśnie ta niewiarygodna historia..
____________________________
Więc.. To jest taki wstęp, prolog..nazwijcie to sobie jak chcecie :)
Nie wiem, czy pisać dalej..
Czekam na opinie w komentarzach ;)
Proszę o szczere opinie :]
                                                        justyna

3 komentarze:

  1. Superoooooowskieeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!! Czekam na pierwszy rozdział.

    OdpowiedzUsuń
  2. Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!! Jaram sie ^^ zapoowiada sie zajebiscie wiec jeszcze dzisiaj napisz rozdzial :*** Mężu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. super początek! :D
    dawaj 1 rozdział babciu ♥

    OdpowiedzUsuń